Blogowanie, porwania i sprawy wszelakie ^^

Michelle

Widziałam oba, jakoś niedawno ^^
Fajne Very Happy

bezczelna.

Stać mnie na coś lepszego, ale cóż. Nie wychodzi xD.

Michelle

Ajć, przestań, są super Smile

To ja nie umiem robić blogów xD
Takie zawsze niewiadomoco mi wychodzi zamiast szablonu i oczywiście nic do niczego nie pasuje, a jeżeli chodzi o treści to jest jeszcze gorzej Laughing

bezczelna.

Weź, bo cię czymś pier***nę xD.
B. dobrze piszesz i przestań głupoty gadać ^^.

Michelle

No ale to szczera prawda jest, noo. Lubię pisać ale nie zawsze mi wychodzi, ot co - pisać każdy może i nic tu nie pomoże, trochę lepiej, czasem trochę gorzej...

bezczelna.

Ale trening i jest postęp xD. Ja już 5 lat piszę i co.? Dupa... -_-'
Ej, ale zacytuję ci mojego pierwszego bloga xD.

' -Może to Remus.-pomyślała.-Nie to na pewno nie on. Niby jak taki
fajny facet mógłby do mnie pisać.Szkoda,że to nie on.
Poszła do łazienki się umyć,a potem na śniadanie.
Nie chciała budzić przyjaciółek więc poszła sama.
W pokoju wspólnym natknęła się na Remusa.
Podszedł do niej,a jej zrobiło się słabo.
-Cześć Susan.-powiedział.
-Eee...cześć.
-Coś się stało?-spytał.
-Nie nic.
-Na pewno, bo jakoś dziwnie wyglądasz.'

Weź wstyd mi takich tekstów xD. Sprzed pięciu lat. Mam jeszcze tego bloga, ale wyłączyłam podglą na notki xD. Nie ma to jak wypociny 11-latki xD.

Michelle

Ej no to ja jak miałam 11 lat, tzn 3 lata temu, to moje opowiadania to było po prostu kaleczenie naszego narodowego języka... To twoje to wiesz, przy moich, to mistrzostwo. A potem trafiłam na mirriel i nabawiłam się kompleksów Laughing

bezczelna.

Ej to było łagodne xD.

-Hej, Potter! Królu wieśniaków! Gdzie zapodziałeś swoją szlamkę?!
-zaśmiał się Malfoy.
-Nie twój interes.- warknąłem.
-W śpiączce biedna szlamka jest? Taka szkoda.- rzekła Narcyza
i zaczęła udawać, że płacze.
-Wiesz co ci powiem? Jesteś żałosna.- powiedziałem.
Wziąłem do ręki tosta i poszedłem się przejść po korytarzach zamku. Ta Narcyza jest jakaś upośledzona! W ogóle to... zaraz, zaraz! Jakiej śpiączce?! O jakiej ona do cholery śpiączce gadała?! Czyjej?! Lilki?! Niemożliwe!!! Ona żyje! STOP! Nie, nie... na pewno coś mi się przesłyszało, że w śpiączce jest. Nie chcę robić sobie nadziei. Nie chcę przeżywać tego samego po raz drugi. Ona umarła i nigdy już nie wróci! Wielka łza poleciała mi po lewym policzku. Szybko ją wytarłem.

Jeszcze błędy popoprawiać musiałam xD. Omg, to też słabe z tym co ja pisałam xD.

Michelle

Ej a co było dalej? Uśmierciłaś Lily? Laughing

btw. Aleeee masz sygnature ;>

bezczelna.

Wiem, że beznadziejna, ale na szybkiego była. xD.
Liczą się intencje xD.

Uśmierciłam, ale na jeden dzień xD.
A tak naprawdę była w śpiączce xD.

Obudziłem się w sali szpitalnej. Przesiedziałem tam całą noc.
Odruchowo chwyciłem rękę Lily.
-Liluś.- szepnąłem.
Nadal śpi! Co za pech! Czy nie mogą tego jakoś przyspieszyć!
-Lily! Tak dłużej być nie może! Obudź się! Nie wytrzymam bez
ciebie dłużej! Rozumiesz?! Kocham cię!
Czy ona jest z kamienia czy co? Żadnej reakcji.
-Liluś, kochanie.- pocałowałem jej rękę.
Za oknem już świtało, do sali wpadli Huncwoci i dziewczyny.
-I co z Lily?- spytała Alise.
-Nic, nadal jest w śpiączce.
-Ale co? Jest jakaś poprawa?- spytał Remus.
-No wiesz, niby tak, ale zobacz na nią. Jak to można nazwać
poprawą? Czy oni są ślepi?!
-Nie denerwuj się James. Na pewno za jakiś czas się ocknie.
-pocieszała mnie Ann.
-Eee... przyniosłem jej czekoladę.- odezwał się nagle Peter.
-Peter! Ty jak zwykle o słodyczach.- poklepała go Anne, a
wszyscy cicho roześmiali się.
-Brakuje mi jej.- powiedziała Susan podchodząc do Lilki.
-A myślisz, że mi nie?- spytałem.
-Nam wszystkim jej strasznie brakuje.- odparł Remus.
Nagle coś ścisnęło moją rękę. Spojrzałem na rudowłosą.
Uśmiechała się pod nosem, ale nadal miała zamknięte oczy.
-Lily?- zdziwiłem się- Hej Lilka się chyba budzi! Ścisnęła moją
rękę i się teraz uśmiecha!- spojrzałem na innych.
-Nie wydaje mi się by się uśmiechała.- powiedziała Susan.
Fakt uśmiech z twarzy Lily zniknął. Ale coś mi tu nie grało.
Usiadłem na niej i zacząłem gilgotać.
-James! Oszalałeś!
-On już kompletnie ześwirował!- krzyknęła Ann.
-James ona śpi!
-Udusisz ją!
Przyjaciele rzucili się na mnie.
-Ona nie śpi! Mówię wam!- darłem się.
-Potter! Przecież widzisz, że śpi! Przestań się oszukiwać!
-Śpi tak? Śpi? Lilka! Wstawaj!
-Oszalał chłopak.- odparła Alise.
-Potter! Zejdź z niej!
-Hej, bo pod twoim ciężarem to ona nie wytrzyma!
-Potter! POTTER! Uspokój się!!!
-Do cholery jasnej!!! On ją gwałci!!!
-Biedna Lilka!
No cyrk kompletny, mówię wam.
-Potter zejdź z niej!
-Zamknijcie się!- ryknąłem.
Lily wybuchnęła serdecznym śmiechem. Otworzyła oczy i spojrzała
po wszystkich, co jeszcze tylko wzmocniło dawkę śmiechu.
-I co? Może teraz powiecie, że też śpi?- powiedziałem zdenerwowany.
-Gdybyście siebie tylko słyszeli!- zaśmiała się rudowłosa.
-Liluś, dlaczego to zrobiłaś?- przytuliłem ją do siebie.

Omg, weź no comment xD. Moje pomysły xP.

Michelle

Ale słodki happy end Laughing

Ale mówię, że właśnie fajna syga. Ja to bym czegoś takiego nie wymodziła nawet po 24-godzinnym siedzeniu przy Photoshopie, którego nie posiadam. Laughing

bezczelna.

Ej, przecież to tylko kopiuj wklej, pomniejszenie i ramki xD.
To jest fuuu... zrobię potem lepsze xD.

Michelle

No ale ja nie umiem.
I jest szuper. ;]

bezczelna.

Umiesz xD. Ale off top xD.

Żella

Sara... Adminko jedna Ty! Laughing

Laaajt, potem się wydzieli Cool

Miszel, cholera jasna, kiedy przestaniesz narzekać na swoje blogowanie? *ściana*

bezczelna.

Dobra, weź offtopujmy xD.
Jest fajnie ^^'.
Ej, ja mam ochotę porwać ten zespół jak w tym filmie x d. (The Click Five)

Żella

Tjaaaaaa, to porwanie to naprawdę straszne było Razz

Chyba mogli uciec potem w każdej chwili Laughing

No ale wdzięk Alony Tal, tej blondi, ich chyba zatrzymał Laughing

Obejrzałam to tylko ze względu na nią XD No, i jeszcze bo miała w gazecie trzy gwiazdki (na trzy) xD

bezczelna.

A nie ze względu na chłopców.? Ahh.... <333 xD
Ja porwę The Click Five xD Kto mi pomoże.? ^^.

Żella

Nie bo nie wiedziałam jeszcze że tam są chłopcy Laughing

To znaczy wiedziałam, ale nie że ci konkretni xD
Sara ma nową fazę *ściana* xD

Michelle

JA narzekam?!
A idź mi Laughing

Po prostu mówię prawdę i tyle, o.
I NIECH KTOŚ mi z łaski swojej powie wreszcie co to za film był (zapytałam się o to już chyba w każdym temacie oO xDD).
Żell, Sara ma fazę na the click 5 a ty masz fazę na "*ściana*". O.