 Wysłany: Wto 23:40, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Karota weź już nie przesadzaj!
Gadałyśmy na gg, więc weź się nie wygłupiaj, co? Jak już Cię Kimy przeprosiła i w ogóle mogłabyś nie robić z tego takiej afery... Teraz to ty sama robisz z siebie kozła ofiarnego. Zresztą, nie wiem nawet dlaczego myślisz, że jesteś ofiarą, ale dobra... Po prostu nie unoś się tak dumą, co? Nic się takiego nie stało, a ty od razu bierzesz to tak do siebie jakby, nie wiem co to było... |
|
| Wysłany: Wto 23:25, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| tak mika, unikam. boję się potwornie, że znów weźmiecie mnie na kozła ofiarnego!!
i jak już mówiłam lili na gadu, mam dość. wszystko zawsze na mnie się zwala. koniec bajki panowie, żarty się skończyły. odchodzę ciekawe kto wtedy będzie waszym kozłem |
|
| Wysłany: Wto 21:37, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Nie... raczej nie... Po prostu musi jej złość przejść, to wróci i wtedy pogadacie. | |
| Wysłany: Wto 21:23, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ok.
Ja sie wystraszyłam, ze chce odejść czy coś..  |
|
| Wysłany: Wto 21:06, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Fochnęła się i musi jej przejść.
Taka jest Karota, musicie dać jej trochę czasu. |
|
| Wysłany: Wto 20:31, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Nie wiem. Ale bym się nie zdziwiła (nic złego na myśli nie miałam!) | |
| Wysłany: Wto 20:06, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Hm, karota się nie pojawia na forum, unika? | |
| Wysłany: Wto 19:42, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Łał, Kimuś ;D.
Normalnie Rispekt ;D |
|
| Wysłany: Wto 11:23, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Napisałam do Karoty na PW długaśny list z przeprosinami, ale nie wiem jak będzie.. | |
| Wysłany: Pon 23:23, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
| My Ciebie też Xas =***
Mam nadzieję, że dziewczyny się pogodzą, choć teraz wszystko zależy od Karoty... |
|
| Wysłany: Pon 18:26, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kurcze, ja też mam ta, jednych lubię bardziej drugich mniej, to jest zrozumiałe, bo jesteśmy ludźmi ;]. Ale szacunek wobec siebie musi być, o!
Wiecie, że Was kocham??????? ;* |
|
| Wysłany: Pon 14:53, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ja przyznam, że mnie troszkę poniosło, bo się wkurzyłam. Aż mi teraz wstyd 
Z mojej strony nie było psrawy, ale nie wiem jak z Karotą. |
|
| Wysłany: Pon 0:02, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Matko ^^
Ja tu wchodzę, a tu taka dyskusja już ^^ Nieźle... No cóż, wszystko co ważniejsze zostało już powiedziane, więc raczej nie mam nic do dodania, chyba, że ktoś ma jakieś zastrzeżenia? ... No, ale rzeczywiście dziewczyny, nie kółcicie się już, bo to naprawde nie ma najmniejszego sensu. Poszło to trochę za daleko w pewnym momencie, więc czy będzie już zgoda? |
|
| Wysłany: Nie 22:35, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
Xaś, już pamietam za czym tęskniłam  |
|
| Wysłany: Nie 21:42, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kimy, rozumiem cię ;P. | |
| Wysłany: Nie 21:15, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Mi chodzi o to, że wiecie, że ze mną zartować można. I ze mnie też^^
Ale bez przesady. Ja się nie chcę kłócić, ja pop rpostu powiedziałam swoje zdanie. Nie mam nawet oporów przed [rzeproszeniem Karoty jeśli tego będzie chciała.. |
|
| Wysłany: Nie 20:07, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Racja Xaś.
Pogodzicie się, czy będzie wojna na śmierć i życie? Jesli wojna, w takim razie porozmawiajcie o tym na gg. |
|
| Wysłany: Nie 19:33, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ej powiem szczerze, że mnie też takie coś by wkurzyło. bo mnie zezłościło trochę to, co karota napisała w "Nasze zdjęcia" czy jak to się tam wabi. Rozumiem, ze chcecie pożartwoać, ale z mojej strony to, jak Karota się odzywa to nie jest jak żarty tylko na serio. Nie wim, w chwili obecnej oceniam subiektywnie... Więc to tylko tak z roli obserwatora.
Nie to, zebym chciała się z wami pokłócić, czy coś  . Ja was wszystkie kocham tak samo, i nawet nie wiecie, jak mi was brakowało, kiedy nie miałam komputera. |
|
| Wysłany: Nie 19:26, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kimy, spokojnie. Nie ma się o co kłócić, krzyczeć na siebie i wyzywać(wzrok na karotę). Ale Kimy, przemyśl, co napisałaś. Wynika z tego, że nikt nie może się odezwać, zażartować, bo akurat może trafić na Twój zły humorek. Musisz sie liczyc, ze jesli pozwalaz na takie żarty ze strony jednej osoby, to inni mogą poczuć, że mogą zrobić to samo, widząc, ze to tylko zabawa, na którą Ty się nie wkurzysz. Wiec się nie dziw zachowaniu karoty. Ale proszę już, bez kłótni, dobrze? Bedzie hepi czy nie? |
|
| Wysłany: Nie 19:12, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Tu nie chodzi o klasyfikację tylko o to, że co innego gdy drażnię się z kimś dla zabawy, jak z Evi, z którą niz mnie nie dotyka, bo jest napisane ironicznie i jest to zabawa, a co innego gdy ktoś atakuje mnie, gdy nie mam na to ochoty. Nie z każdym mam ochotę się sprzeczać. Ktoś ma cięty język i nie podoba mi się to, że mnie atakuje. Nie atakujemy się wiec obie. Ale nie, musi się pokazać, jaka jest sprytna i nie może zostawić w spokoju. Przecież ja nie błągałam
"Oj Karoto, kłóć się ze mną." Przyszłaś i zaczęłaś na mnie mówić. I jeszcze na dodatek dziwisz się, ze się na to wkurzyłam. To nie było odebrane jak zabawa, bo z niektórymi ludżmi nie chcę się bawić, czy to źle? Jesteśmy w jednej serii, piszemy ze sobą. Ok. Ale po co zbędne wkurzanie się na siebie? Po co to do cholery?! A poza tym "klasyfikuję" nie tylko ja. Karota lepsza nie jest. Ciągle tylko "kochana lilunia, a kimi śrimi". No bez jaj, ja klasyfikuje i źle, ona i świetnie! Trzeba zauważać każdy aspekt danej sprawy,a nie ten który pasuje akurat! Wzmianki o trzech muszkieterach, w których mnie nie ma też były miłe. Czemu atak z tobą? Ja nie chcę żebyś mnie atakowała, nie mam prawa się nawet na to wkurzyć, cholera? Z JAKIEJ RACJI DOŁĄCZASZ DO OSÓB, z którymi chcę się kłócić. Nie mam obowiązku wysłuchiwania twoich obleg. bez przesady, do cholery jasnej/. |
|