Autor Wiadomość
Mika
PostWysłany: Wto 8:14, 22 Lut 2011    Temat postu:

Sara, wypowiadaj się, a jak już się wypowiesz, to zamknij temat z łaski swej xd
karota
PostWysłany: Nie 18:30, 20 Lut 2011    Temat postu:

Jestem, offa mi nie robić tam no no no Smile

za jestem Smile
Michelle
PostWysłany: Nie 16:37, 20 Lut 2011    Temat postu:

Na tak ^^
Evi
PostWysłany: Sob 23:43, 19 Lut 2011    Temat postu:

Dobra - za ^^
Kimy xD
PostWysłany: Sob 23:10, 19 Lut 2011    Temat postu:

No, też jestem za.
Liczyłam na coś dłuższego, ale pogodzę się Very Happy
Mika
PostWysłany: Sob 20:21, 19 Lut 2011    Temat postu:

Open Office jest za darmo, jeśli nie masz worda ;]
zarysowana.
PostWysłany: Sob 20:18, 19 Lut 2011    Temat postu:

postaram się, ale niestety nie posiadam worda i dałam koleżance do sprawdzenia. Program ze sprawdzaniem grafiki już jest w fazie ściągania Smile
Mika
PostWysłany: Sob 20:17, 19 Lut 2011    Temat postu:

Dobra, teraz rozwinę swoja wypowiedz.
dalej jestem na tak, ale są ale.

Błagam, jak piszesz tekst, sprawdzaj ortografię.. Wierzy - jako wiara i "wieży" jako budynek, to dwa rożne słowa, mimo, że wymawia się je identycznie.

i w sumie tyle mam ale. szkoda, że tak krótko..
zdania nie zmieniłam, ja jestem za.
zarysowana.
PostWysłany: Sob 18:29, 19 Lut 2011    Temat postu:

Obecnie jestem w pracy i dałam post z forum, na którym pisze więc to było tylko kopiuj w klej. Ale obiecuję, że gdy znajdę więcej wolnej chwili to napisze coś dłuższego. Bo w tej chwili jest tak, że siedzę na necie, ale mam go w kuchni i jak mnie zawołają to lecę do roboty. ale po 12 na pewno coś naskrobie Smile

edit.

próbny tekst:

Kiedyś marzyłam o tym by być księżniczką zamkniętą w wierzy, że przyjdzie po mnie przystojny rycerz na białym koniu i co teraz mam? Owszem jestem zamknięta w wierzy wieczorami, chadzam sobie po zamku pełnym nieznanych i tych bardziej znanych twarzy, ale nic poza tym. Jestem (nie)zwykłą dziewczyną ze zbyt wygórowanymi marzeniami. Jestem czarodziejką...
***
Spojrzała w jego niebieskie oczy i od razu pożałowała. Było widać w nich całą nienawiść i żal do świata jaki go otaczał. Nie wiedziała co z tym zrobić. Czy miała go przytulić czy po prostu karmić go słowami, które chciał usłyszeć, bo wiedział, że powie "będzie dobrze zobaczysz". Ale tym razem postanowiła milczeć. Oparła głowę o ramię i siedzieli tak w milczeniu na trybunach, a obok nich leżały miotły, bo przecież "mieli sobie polatać"
- Jakie to kiedyś wszystko było inne. - powiedziała i chciała wstać, ale powstrzymał ja chwytając za nadgarstek i przyciągając do siebie.
- Dalej jest inne. - odpowiedział szeptem i złożył pocałunek na jej ustach. - Przepraszam... nie powinienem. - oprzytomniał po chwili i spojrzał w jej oczy, które zaszły łzami. Nic nie powiedziała, bo nie wiedziała co, nie była na to przygotowana, przecież się umawiali, że nic ich nie będzie łączyło, ale ona nie potrafiła tego ukrywać. On widać, że też nie.
- Ja Ciebie też. - i odeszła bez słowa zostawiając go samego, patrzącego na nią jak odchodzi trzymając miotłę w ręku.

Pozdrawiam błędy ortograficzne. Mika
Evi
PostWysłany: Sob 17:32, 19 Lut 2011    Temat postu:

Być może się czepiam, ale.. nie znalazłaby się większa próbka twórczości własnej?
zarysowana.
PostWysłany: Sob 16:35, 19 Lut 2011    Temat postu:

spróbowała byś być na nie Razz

to taki żarcik, nie miej mi tego za złe. Nie mogłam się po prostu powstrzymać.

Hyhy, jestem złośliwa z natury, dzisiaj, się lituję nad ludźmi, ale ćśś, nie róbmy offtopa bo karoć nas zje.
zarysowana.
PostWysłany: Sob 15:48, 19 Lut 2011    Temat postu: 44.

Dane o swojej postaci:
*Imię i nazwisko
Serpensis Malic
*Szkolny dom i rok (do wyboru masz 6 i 7 rok)
Gryffindor; 7 rok; 17 lat.
*Krótki, ogólny opis postaci
Jest nieobliczalna jak tornado i robi taki sam bałagan. Ma czarną kotkę imieniem Zoja i pociąga ją czarna magia. Jej ojciec pracuje w ministerstwie, a matka zmarła. Jest czystej krwi. Posiada zdolność zmiany wyglądu - jest metamorfomagiem.
*Artystę udzielającego postaci wizerunku
Audrey Kitching
*Cytat do subforum dotyczący/pasujący do bohatera
Czasem chciałabym umieć być suką, wszystko, co było puścić z dymem, pierdolić cały ten sentyment.


Twoje dane:
*Próbka twórczości (mile widziane blogi)
Jest to jedna notka z forum, na którym piszę mam nadzieję, że będzie wystarczać.
- Chyba zapomniałeś o tym fakcie. - uśmiechnęła się, pocałowała go jeszcze raz tym bardziej zachłanniej. Prawą rękę położyła mu na karku i drapała paznokciami, a lewą w sadziła mu pod koszulę i jej ręka wędrowała mu po torsie w końcu posmutniała i tymi smutnymi oczami spojrzała na niego.
- Nie chcę być tylko przelotną znajomością. - szepnęła mu do ucha, ale zanim cokolwiek odpowiedział znów pocałowała go namiętnie rozpinając guziki bluzki. Fakt, próbował coś odpowiedzieć, ale za każdym razem dziewczyna zamykała mu usta pocałunkami, które z chwili na chwili stawały się coraz bardziej zachłanne. - Csii... - szepnęła mu do ucha dając tym znak by nic nie mówił. Nie chciała myśleć nad tym dlaczego to robi, wiedziała, że nie ma prawa nie z nim. Ale gdy przypomina sobie te chwile pod prysznicem i w stawie to aż... nie może się powstrzymać by o nim nie myśleć, i nie chce siebie oszukiwać: chce tego i już. Taka już jest, jak prawdziwa kobieta, zmienna.


Jest to dialog dziewczyny z Gangu wypowiadany do policjanta. Tu "godzili się" po tym jak powiedzieli sobie prawdę o tym kim są.

*GG
6588096
*Poczta (onetowa)
zarysowana@onet.pl
*Wiek
18

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group