Breaking Dawn // Przed Świtem (SPOILERY :D)

Żella

Jutro premiera! *podekscytowana* :> Od 7 rano będę stać przed księgarnią, co tam XD

Nie wiem kto jutro kupuje, kto już czytał pirackie tłumaczenie, a kto nie kupuje bo Twilight to przecież komercha Laughing

ale założyłam grajdołka żeby można gdzieś było swobodnie pogadać o 4 części Very Happy

I chcę zaznaczyć, że tu będą

SPOILERY

więc żeby potem nie było że ktoś psuje lekturę ;>

karota · Wysłany: Wto 20:52, 24 Mar 2009 Temat postu:

hahaha spoko żelku :*

wiecie co, ja ostatnio stwierdziłam, że ja z darkiem to jesteśmy jak ta bidna belka i edziek Razz

haha kochamy się itd i on mnie zostawił, bez żadnego słowa itd. potem wrócił, bo nie mógł beze mnie wytrzymac i okazało się, że po prostu mnie chronił przed czymś...

no normalnie czy to nie jest podobne??

a teraz dalej się kochamy Very Happy

hihihi

<już nie off topuje bo żelek się wkurwi Razz

>

Kimy xD · Wysłany: Śro 11:48, 25 Mar 2009 Temat postu:

A mi przeszło wam powiem.
I teraz - wydaje mi się to głupie.
Żell - zabij^^

Michelle · Wysłany: Śro 15:05, 25 Mar 2009 Temat postu:

a w podpisie cały czas masz, że kochasz Edwarda xD

Żella · Wysłany: Śro 15:52, 25 Mar 2009 Temat postu:

Ja się już nie wkurwiam o offtop, przestańcie, już od dawna nie jestem adminem czy modem i mi z tym bardzo fajno jest xD

A Kimy nie zabiję Laughing

bo po tym całym szale i modzie nagle wielu ludzi się dopiero obudziło że to debilizm Laughing

Heloł, to wcale nie jest taka dobra książka. Ale z takim pomysłem, nic dziwnego że Meyer zbiła fortunę Kwadratowy

Jak to napisała jedna czytelniczka, "„Zmierzch” jest jak narkotyk. Zaczynasz, a potem nie możesz przestać. I nie przeszkadza ci głupkowatość historii, kicz, pożar, jutrzejsze kolokwium, Armagedon. Czytasz i już." I ja się z tym zgadzam Cool

Mam mam maam Przed Świtem ;D Jak przeczytam to napiszę coś mądrego xD

Kimy xD · Wysłany: Śro 19:11, 25 Mar 2009 Temat postu:

To jest denne. Ale jak się człowiek wciągnie czuje zauroczenie i wgl..
POwiem wam, że mi teraz tak dziwnie głupio..
Gupia byłam, że się na to złapałam Razz

karota · Wysłany: Śro 22:15, 25 Mar 2009 Temat postu:

haha bez kitu Very Happy

ja to aż taką wielką fanką nie byłam, ale uważałam zawsze, że no co kurwa, ciekawe było. jak większośc książek, które przeczytałam.

m oim fanatyzmem i narkotykiem zostaje Stefan King

aaaa mistrzu

mistrzu kocham cię

Kimy xD · Wysłany: Śro 22:16, 25 Mar 2009 Temat postu:

ja się boję go czytać

karota · Wysłany: Śro 22:33, 25 Mar 2009 Temat postu:

masz rację. mój mistrz jest potężny. trzeba miec do niego szacunek.

mój mistrzu. mój panie..

Kimy xD · Wysłany: Śro 23:54, 25 Mar 2009 Temat postu:

o gad. Jak do Voldemorta Very Happy

Michelle · Wysłany: Czw 18:29, 26 Mar 2009 Temat postu:

karota · Wysłany: Czw 22:36, 26 Mar 2009 Temat postu:

hmmm

mój mistrz jest wielki, o taaak.

mój mistrz ma władzę i z wami wszystkimi skończy

buahahahahah buahahahahaha <opętańczy śmiech>

Kimy xD · Wysłany: Pią 22:00, 27 Mar 2009 Temat postu:

Boję się.
Chemia śmierci. Moja siostra czytała. Chwaliła dosyć. Jest tego następna cześć "Zapisane w kościach" czy jakosś tak. Ja osobiścię boję się czytać horrorów pisanych^^