Ferie / no i po XD

Żella

Nic XD spać, jeść i oglądać seriale xD

Xastanya

A mi minął tydzień ferii... I jest bombowo xD codziennie wypad z dzieffczynkami xD

Kimy xD

a ja dopiero wyczekuję i liczę dni xD

bezczelna.

A ja nie wiem kiedy mam ferie ;D. Jakoś w połowie lutego
i chyba do Szczecina jadę ;].

Kimy xD

Jak można ni ewiedzieć kiedy ma się ferie!? Ja tego wyczekuję dzień i noc, a ty nawet nie wiesz kiedy nadejdzie ten upragniony tydzień (czy dwa) wolnosci? xDDDD

Michelle

Ych. A mi się już kończą Sad

Żella

Boż, ja nawet o końcu nie myślę.
Zaczynamy powtórki przed egzaminem, pisanie podań do szkół i wgl.. Rolling Eyes

Rzygam

Michelle

<pocieszacz> :*
miałam to samo w zeszłym roku, tyle, że ja gimnazjum wybierałam.
znaczy się mama wybierała Rolling Eyes

Xastanya

Moja mama zadecydowała JUŻ za mnie klasę... Mówi, że mam iść do matematyczno-informatycznej Sad

( A ja chce do jeżykowej!

Żella

Moi rodzice chcieli mieć kiedyś wpływ, ale teraz już mi tylko doradzają x]] Oni się za mnie uczyć nie będą ^^"

Ale coo taaam, przedtem ferie.

Michelle

Moja mama to już mi klasę w liceum zaczyna wybierać... Rolling Eyes

Ale to przecież nie powinno tak być, bo to jest moja przyszłość a nie mojej mamy, osobiście chcę w liceum iść na profil biol-chem, a mama chce mnie do językowej dać... Ale co mi po językowej, jak ja nie wiążę z tym żadnej przyszłości?

Żella

Ja Ci radzę pogadać z mamą, bo naprawdę byłoby źle, spełniając jej marzenia i ambicje, nie zwracając uwagi na swoje ;> Idź na biochem, więcej się ich szuka niż humanistów podobno XD (Żell ma zwichniętą przyszłość xD)
Ale jesteś w I gim, tak? To jeszcze troszku, zdążysz przekonać mum XD

Michelle

Mam nadzieję, że zdążę x]

Bercia

a ja idę do szkoły policyjnej xD tj. do liceum.
a później studia o kierunku "resocjalizacja".
bo ja chcę być psychologiem więziennym ^^.
Albo dzieci w poprawczaku będę... e... eee... resocjalizować xD

Gość

Ooo, to pewnie mnie kiedyś Very Happy

xDD

Negai

Ja też jeszcze rok temu chciałam być psychologiem normalnym, więziennym lub w poprawczaku, ale... ale zmieniłam szybko zdanie, gdy miałam okazję na własnej skórze przekonać się jak pracują psychologowie, a raczej w moim przypadku psychiatrzy.
God, nigdy więcej O-O

Żella

A jak to jest, bo w sumie też się tym interesuję? xD

Beeerć, w pobliżu mnie jest fajna policyjna ^.^ Chooodź ;> Tyle że znam kilku ludzi stamtąd i naprawdę duże wymagania sprawnościowe.

Negai

Jak jest? Ale w sensie, że jako psychiatra czy pacjent?

Żella

No psychiatra, powiedzmy.

Bercia

ej, ale ja chcę być psychologiem, a nie policjantem na drogówce.
tak, wymagania sportowe...
tego boję się właśnie najbardziej, ehh.

ale poradzę sobie xD