Wpadki

Cissy. · Gość

aj tam denny Very Happy

albo ostatnio. Podpisywałam jakąś petycję o Lennonie, chyba było o ustanowieniu dnia 9 grudnia dniem Johna Lennona, zresztą nieważne. Trzeba tam było podać mejla, i potem kliknąć w taki link aktywacyjny jak to przyjdzie. Oczywiście zapomniałam o tym.
Po dwóch tygodniach sprawdzam pocztę, kasuję spamy i te wszystkie ogłoszenia i nagle patrzę mejl z autorem : John Lennon coś tam coś tam. :shocked:
Serce mi podjechało do gardła, cała się trzęsłam, a że była noc, to wyrasiłam się nie na żarty.
Klikam w tego mejla i patrzę, a tam tylko o kliknięcie w ten link aktywacyjny chodziło^^
Od tej pory czekam na mejla od Żorżyka, lub Paula Cool

.

Michelle

xD
u mnie w klasie do każdego nowego nauczyciela, na pierwszej lekcji padały pytania:
- ile ma pan/i lat?
- ma pan/i żonę/męża?
- ma pan/i dzieci? xD

Cissy. · Gość

jeśli jesteśmy przy sprawie religii Very Happy

Mieliśmy w gimnazjum bardzo dziwnych kolegów i bardzo... ee tolerancyjną katechetkę Very Happy

Po prostu wszyscy robili co chcieli, siadali na ławkach, latali po sali itd.
Jeden z naszych kolegów, oczywiście jak zwykle udawał, że robi sobie loda^^
Kilka dziewczyn takich ucieszonych, itd, ale nieważne. Tam obok siedział nasz drugi kolega, myśliciel taki. No i w pewnej chwili ktoś się drze:
-Sebkowi stanął!

Laughing

Michelle

Nie mogę z wami xD

bezczelna.

Albo była taka akcja 2 lata temu.
Pojechałam do cioci z mamą, siostrą i babcią. Wyszłam z siostrą przed
budynek na huśtawki. Patrzę, a w piaskownicy jacyś całkiem sobie chłopcy.
To akcję z siostrą wymyśliłyśmy. Że kataną rzucać będziemy, niby sobie
na złość, i że niby przypadkiem przechodzimy obok nich by katanę zabrać.
W końcu podeszli do nas. Przeraziłam się...
Brzydcy, palący... Yellow_Light_Colorz_PDT_10

I zaczęli się pytać;
- Skąd jesteście?
Mnie wcięło... Nie wiedziałam co odpowiedzieć, głupia...
W końcu jeden z nich powiedział;
- E, tam. Za młode są.
Faktycznie za młode, ja do 6 klasy szłam, a oni w liceum gdzieś byli Razz

Michelle

Nieźle... o_o Yellow_Light_Colorz_PDT_12

Cissy. · Gość

ale palenie wcale źle o ludziach nie świadczy!
Beatlesi palili!
I Johnny!
I Tommy!

bezczelna.

Ja bym nie mogła mieć palacza, a po nich było widać, że
są źle wychowani

Klnęli i inne rzeczy robili...

Zapalniczka · Gość

3. Kiedyś w naszym domu ciągle wydzwaniał telefon. Kiedy podnosiłam słuchawkę, nikt nic nie mówił. Za trzecim razem rzuciłam ze złością słuchawką. A za czwartym wrzasnęłam coś w fason „Nie rób sobie jaj, gówniarzu, bo następnym razem skopię ci szanowne 4 litery!”. Za piątym razem okazało się, że dzwoniła… koleżanka mamy, tylko że z niewiadomych powodów nie słyszeliśmy jej głosu xD. Mama była „bardzo zawiedziona moim brakiem kultury”. Razz

[/quote]

Ja miałam podobna,a le do mnie na komórke wydzwaniał ktoś z zastrzeżonego, po 4 razie odebrałam i posłałąm temu komuś niezłą wioązanke. A gdy za 5 zadzowniła mam z komurki powiedziała, ż ejej szefofa jest strasznie namnie wściakła a chciałą zabrac mnie i sowjego syna do kina.

Żella

O rany... xD Takie rzeczy są okropne xD

Gość

bezczelna.

To było gdzieś w drugiej klasie podstawówki. Wszyscy przebieraliśmy się
na WF. Ja bardzo mądra gadałam najlepsze z przyjaciółką. Potem pani
kazała wychodzić, i wyszliśmy... Gdy ustawialiśmy się w parach zobaczyłam,
że nie założyłam spodenek! Musiałam wracać do klasy, a wszyscy się
ze mnie brechtali...

Michelle

OMG xD
Też miałam podobną przygode, z tym, że ja nie założyłam butów.
A mieliśmy mieć WF na dworzu... Yellow_Light_Colorz_PDT_17

bezczelna.

Ja w przedszkolu miałam tak, że wyszłam na dwór w kapciach i potem
dostałam ochrzan od opiekunki Yellow_Light_Colorz_PDT_05

Michelle

Ja to w kapciach ostatnio wyszłam z psem. Ale gdy się zorientowałam to było już za późno bo całe kapcie były w błocie. Myślałam, że mama mnie zamorduje. Bo mieszkanie potem było całe w moich śladach.

Żella

Buhaha

Marzyciel z Ciebie, że nie myślisz o obuwiu xD

Bercia

Ja miałam podobną przygodę do Sary, tylko do było w przedszkolu. Zagadałam się z koleżanką, rozbierajac sie i nawet nie zauważyłam, kiedy ściągnęłam majtki... Wszyscy mieli ze mnie taki ubaw, że hej.

Kiedyś siedząc na ławce, gadałam z moim przystojnym kolegą o "Władzcy Pierścieni". Zupełnie nic nie wiem o tym filmie, ale chciałam się popisać swoją niby wiedzą. W pewnym momencie, zapytał się "czy znam i oglądałam jakąś część". Oczywiście odpowiedziałam "tak, trzy wieże". On ryknął śmiechem i powiedział, że są dwie wieże. Spaliłam się, a o "Władzcy Pierścieni" już nie mówię.

Ja kiedyś wybiegłam w piżamie na pole, wyobraźcie sobie, co ludzie o mnie pomyśleli (jeszcze wtedy było lato, coś koło godziy 19).

Żella

Buhehe xD
To z trzema wieżami mi kiedyś opowiadałaś, dobre XD

Cissy. · Gość

Bercia

No chodziło mi, że byłam na polu xD
a Ty jak zwykle swoje...